Dla miłośników absolutnego minimalizmu oświetleniowego, który wielu osobom można przypomnieć realia z dawnych piwnic, doskonale mogą przydać się lampy Carpyen, które wykonane są w formie eleganckiej, bardzo oszczędnej w swoim wzornictwie nasadki, w którą bezpośrednio wkręca się żarówkę. Z przyczyn sentymentalnych oczywiście najlepiej byłoby, żeby lampy Carpyen obsługiwane były przez tradycyjne żarówki wolframowe lub tak zwane żarówki Edisona, czyli źródła światła o niewielkiej mocy, posiadające bardzo nieraz finezyjnie poplątane druciki oświetlające. takie klasyczne żarówki tworzą bardzo piękne i klimatyczne oświetlenie w stylu vintage lub też industrialnym. Choć do takich żarówek przydałyby się odpowiednio stare oprawki, to jednak w przypadku wykorzystanie żarówek nowoczesnych, na przykład diodowych żarówek posiadających mleczne bańki, lampy Carpyen będą idealnym ich uzupełnieniem.